Rak to nie wyrok – optymistycznie głoszą plakaty rozwieszone na ścianach w Narodowym Centrum Onkologii w Warszawie. Bywa jednak różnie. Tej chorobie towarzyszy niepewność, świadomość kruchości życia, lęk. Wsiadłam do tego onkologicznego pociągu na kilka miesięcy. I chociaż jestem urodzoną optymistką i w każdej trudnej sytuacji widzę dobre strony, to był to dla mnie czas zatrzymania. Czas zadawania sobie pytań: co w tym, co robię, jest dla mnie dobre? Co mnie naprawdę karmi, a co robię, bo karmię swoje ego i próbuję udowodnić, że jestem potrzebna, wartościowa? Najpierw myślałam, że wystarczy, jeśli strategicznie zmapuję swoje działania i po prostu zrezygnuję z takich, w których bilans jest dla mnie ujemny. Szybko jednak doszłam do wniosku, że to nic nie da, bo przecież jak tylko poczuję się lepiej, zapełnię te luki. I tak, będąc
w spowolnieniu, wyciszeniu, ciągle szukając odpowiedzi, odkryłam, że powinnam zacząć dawać sobie to, co daję innym. Taka postawa może być oczywista dla Ciebie, ale dla mnie jest nowa i trudna. Bo łatwiej mi usłyszeć innych niż siebie.

Moja choroba spowodowała, że prace nad książką o komunikacji, którą zaczęłam pisać z Moniką Sońtą latem zeszłego roku, bardzo zwolniły. Dzisiaj mogę Ci przedstawić  Communications Rewired – nasze zaproszenie do rozmowy o komunikacji w Twojej organizacji. Elementem projektu jest książka „Communications Playbook. Kreowanie kultury innowacji poprzez komunikację”. Kasia Kubiak w wywiadzie „Odważyć się na kreatywność i empatię w biznesie” rozmawiała ze mną i Moniką o książce; dlaczego powstała i co w niej zawarłyśmy. Zapraszamy do przeczytania.

Ostatni rozdział książki jest poświęcony kreatywności potrzebnej do znajdowania rozwiązań, otwartości na zobaczenie problemu z różnch stron. Wśród 21 metod na rozbudzenie kreatywności, które opisujemy w książce, jest m.in. medytacja. I dzisiaj chcę Cię zaprosić na wyjątkowych weekend, podczas którego możesz w naturze, poza miastem (ale blisko Warszawy), doświadczyć różnych aktywnych medytacji. Może wybierzesz którąś dla siebie? Te praktyki to nie siedzenie w ciszy, tylko ruch i dopiero potem zatrzymanie. Dla ludzi pracujących intensywnie, w mojej ocenie, to często jedyna droga, aby usłyszeć swoją wewnętrzną ciszę. Ten medytacyjny weekend prowadzę z Moniką Szeligą, psycholożką, trenerką pracy z ciałem. Będzie też można się zrelaksować podczas masażu. Zaczynamy w piątek 25 czerwca po południu, kończymy w niedzielę po lunchu. Miejsce: Borzymy pod Warszawą. Ile trzeba wydać? Warsztat, spanie i jedzenie wegańskie bezglutenowe 819 zł. Szczegóły  tutaj.